Delibrium  ❦ 
blog Kariny Graj poświęcony książkom, drukarstwu oraz rzeczom pięknym. Z wyraźnym upodobaniem do typografii klasycznej oraz rzemiosła.

czwartek, 29 lipca 2010

Warszawa

Nie potrafię już chodzić zwyczajnie po mieście, ignorując typografię uliczną. Zatem kilka przypadkowych zdjęć z Warszawy: neonowy jubiler, postapokaliptyczny dancing, słynny Wokulski, księgarniany napis w stylu starego kina i zabawni prawnicy.









1 komentarz :