Delibrium  ❦ 
blog Kariny Graj poświęcony książkom, drukarstwu oraz rzeczom pięknym. Z wyraźnym upodobaniem do typografii klasycznej oraz rzemiosła.

sobota, 19 listopada 2011

Suomen kieli

Zemścił się na mnie fakt, że o fińskich cudzysłowach nie napisałam, bo przyszło mi teraz składać po fińsku. Dla porządku dodam więc, że Fi­no­wie stosują takie same cudzysłowy, jak Szwedzi, z którymi żyją zresz­tą w jednym kraju. W ramach dalszej pokuty kilka ogólnych uwag o fińs­kiej typografii.

Już na pierwszy rzut oka widać, że słowa w tym języku są o wiele dłuż­sze niż w polskim czy angielskim. Średnia długość polskich wyrazów to 6 znaków. W fińskim około połowa słów złożona jest z 6–10 zna­ków, a te złożone z ponad 11 liter stanowią 22%. Podobno naj­dłuż­szym fińs­kim słowem jest järjestel­mäl­lis­tämät­tö­myy­del­län­sä­kään­kö­hän. Prostym wnioskiem jest więc, że stosowanie wąskiej kolumny jest pro­ble­ma­tycz­ne.

Na ogólny wygląd tekstu wpływają też znaki diakrytyczne ö oraz ä, które zestawione ze sporą częstotliwością wystąpień litery i spra­wia­ją, że „dużo się dzieje” powyżej wysokości x. Moje subiektywne od­czu­cie jest takie, że dzięki masie kropeczek tekst wydaje się strasznie szczęś­liwy i ro­ześmiany, nawet jeśli w rzeczywistości jest suchy i for­malny.

Ze znacznie mniejszą częstotliwością pojawiają się š oraz ž, będące wa­riantami diakrytycznymi odpowiednio s i z. Zdarza się, że znaki te są po prostu zastępowane przez s i z ze względu na brak odpo­wied­nich glifów w danym foncie lub przez zwykłe lenistwo: znaków tych nie można po prostu wstukać ze standardowej fińskiej klawiatury.

Sporym problemem typograficznym jest duża częstotliwość występo­wania podwójnych liter, np. aa, lub – co gorsza – ll. Czasem pojawiają się one w wyjątkowo nieszczęśliwych miejscach i nierzadko można spot­kać zbitki takie jak illi. Pojawiają się propozycje takich rozwiązań, jak np. wprowadzenie nowych ligatur, ale jak na razie ostrożny ker­ning wydaje się jedynym wyjściem.

Fińska typografia zmaga się także ze znanymi i w Polsce kłopotami, wynikającymi z braku wiedzy: z anglicyzacją cudzysłowów, zas­tę­po­waniem półpauzy znakiem minus czy nieumiejętnym justowaniem tekstu.



Źródła:
Observations on typography in the Finnish language (link bez­poś­red­nio do PDF-a)
Typographical Analysis of Bodytype in Finnish Newspapers (abstrakt po angielsku, tekst pracy po fińsku)

Trivia:
typo.fi – strona Jasso Lamberga, doktoranta w Reading
The Finnish type scene – lista osób związanych z typografią i z Fin­landią
recenzja Suomen typografinen atlas 1642–1827 (Altlasu fińskiej typo­grafii)
Julia Sysmäläinen – autorka kroju wzorowanego na piśmie ręcznym Kafki, o którym już wspominałam
Finnish Pre-digital Typography – trochę obrazków
Lomography – więcej obrazków

poniedziałek, 14 listopada 2011

Pantone

Widziałam już wcześniej kubki w kolorach Pantone, ale szczoteczki do zę­bów to była dla mnie pewna nowość. No i mam. Następnym razem obiecuję coś bardziej merytorycznego.