„Geschichte des Preussischen Staates” z końca XIX wieku (1891) wygrzebał mój kuzyn wśród stosów makulatury. Oprawiona w grubaśny karton, z tłoczonym grzbietem i wyklejką z motywem orła pruskiego naprawdę robi wrażenie.
Jak głosi karta tytułowa tomiszcze zawiera 17 kolorowych tablic, 7 dodatkowych, sztywnych kart, 92 wkładki i około 400 ilustracji obok tekstu. Nie wszystko się zachowało. Z kolorowych kart prawie wszystkie zostały wyrwane, przetrwał tylko książę Fryderyk (może nie cieszył się zbyt wielką popularnością potomnych).
Poza tym tomiszcze jest pełne grafik — wprost raj dla miłośników miedziorytowej ilustracji naukowej. Wiele z nich to kopie znanych dzieł (jest m.in. ilustracja odwzorowująca bordiurę i inicjał Łukasza Cranacha. Do tego każdy rozdział zakończony jest winietką (najczęściej również kopią z jakiegoś mistrza). Tekstowi towarzyszą też kolorowe mapy.
Podobna logika rządzi estetyką kart tytułowych poszczególnych rozdziałów.
Prawdziwym specjałem są jednak dodatkowe wklejki z panoramicznymi ilustracjami i innymi schematami, które nie mieszczą się na karcie standardowego formatu.
Prócz tych wszystkich estetycznych walorów książka ma także wartość naukową: wiele w niej kopii dokumentów, często z transliteracją i tłumaczeniem.
Zostaje jeszcze czcionka — piękny gotyk pełen ligatur. Ale jemu należałoby poświęcić osobną notkę.
WITAM -mam TAKOWA KSIAZKE ..ILE ONA MOZE BYC WARTA??? tylko czy ja ktos kupi???
OdpowiedzUsuńmoj mail to baranek57@o2.pl