W internecie kwitnie moda na diagramy złożone z trzech kółeczek, które przedstawiają trudności w pracy projektowej. To przypomina mi o rozmowie ze znajomym grafikiem, Thomasem, który pracując jako wolny strzelec przyjął zasadę trzech f. Aby podjąć się jakiejś pracy musi ona spełniać przynajmniej dwa z trzech: fame, fun, fortune. Zwykle jednak kończy się na jednym f, czyli projektach, które, owszem, pozwalają się utrzymać, ale nie dają ani frajdy, ani sławy, bądź na projektach, które choć fajne, nie przynoszą zarobku ani rozgłosu.
Delibrium ❦
blog Kariny Graj poświęcony książkom, drukarstwu oraz rzeczom pięknym. Z wyraźnym upodobaniem do typografii klasycznej oraz rzemiosła.
piątek, 25 maja 2012
czwartek, 24 maja 2012
Enormouschampion
Jestem wielką miłośniczką druku typograficznego, a zwłaszcza dobrze zrobionego druku typograficznego, kiedy jest on wykorzystywany ze świadomością wszystkich zalet tej techniki, a nie tylko jako zamiennik tłoczenia.
Regularnie śledzę projekty pojawiające się na enormouschampion i wreszcie zdecydowałam się sama coś zamówić. Plakat przyszedł wczoraj. Jest wydrukowany bardzo starannie, zapakowany tak, że nawet Poczcie Polskiej nie udało się go zniszczyć. Ma elegancką folię zabezpieczającą, a do tego dołączono do niego karteczkę (z drukiem przedstawiającym nosorożca), w której zawarto imienne podziękowania za zamówienie. Cudeńko. Zawiśnie na ścianie, kiedy tylko uda mi się odmalować pokój.
Regularnie śledzę projekty pojawiające się na enormouschampion i wreszcie zdecydowałam się sama coś zamówić. Plakat przyszedł wczoraj. Jest wydrukowany bardzo starannie, zapakowany tak, że nawet Poczcie Polskiej nie udało się go zniszczyć. Ma elegancką folię zabezpieczającą, a do tego dołączono do niego karteczkę (z drukiem przedstawiającym nosorożca), w której zawarto imienne podziękowania za zamówienie. Cudeńko. Zawiśnie na ścianie, kiedy tylko uda mi się odmalować pokój.
niedziela, 6 maja 2012
Amber book of pointers
Zwykle segreguję książki tematycznie: słowniki ze słownikami, osobno dizajn, osobno komiksy, osobno książki norweskie. Mimo to czasem udaje się jakiejś pozycji zgubić, zaplątać wśród obcych, a potem sprawić mi niespodziankę, wychodząc na światło dzienne w najmniej oczekiwanym momencie. Tak było z Amber book of pointers – broszurą reklamową i wzornikiem Arctic Paper sprzed dobrych paru lat. Książeczka oprócz tego, że pokazuje, jak zachowują się dane kolory i rodzaje uszlachetnień na reklamowanym papierze, jest też ciekawa graficznie i zwyczajnie zabawna. Chyba postawię ją wśród komiksów.
The Tie Pointer. A pointer that not only points, but can also censure selected parts of an image – with the help of a small puff of wind.The Black Fence Pointer. A pointer that often works in a group. Can point to a lost glove or a bird in a flight, for example.
Dodatek tematyczny: Inną serią strzałek znajdujących się w moim posiadaniu są kupione w Akademice zakładki do książek.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)