Delibrium  ❦ 
blog Kariny Graj poświęcony książkom, drukarstwu oraz rzeczom pięknym. Z wyraźnym upodobaniem do typografii klasycznej oraz rzemiosła.

piątek, 18 marca 2011

Problemy indologa

Każdy kto zmierzył się kiedykolwiek z tekstem w obcym alfabecie i z je­go trans­kryp­cją, wie, jak trudno znaleźć krój na tyle bogaty, by obej­mo­wał zarówno zna­ki łacińskie, jak i obce, a do tego jeszcze transkrypcję. Phonetics in Ancient India wydane przez Oxford University Press w la­tach pięćdziesiątych całkiem ład­nie radzi sobie tym problemem (a dia­krytyków tu naprawdę mnóstwo). Mo­im ulubieńcem jest znaczek zapisywany zwykle w transkrypcji jako ṣ, a tutaj ob­da­rzone uroczą nóżką.





Przy okazji polecanka. Dwa doskonałe blogi o indyjskich pismach: It's a Nerd's Life! Poojy Saxeny i Hindi Rinny Erin McLaughlin.